WITAMY W PRZEDSZKOLU!
Serdecznie witamy po wakacjach wszystkich przedszkolaków i ich rodziców jak i te dzieci które po raz pierwszy do nas zawitają .
Już 1 września nasze dzieci na pierwszy dzień zabawy w naszym przedszkolu .
Wszystkim Milusińskim życzymy aby czas spędzony w przedszkolu upłynął im na wesołej i radosnej zabawie, a rodzicom udanej współpracy z naszą placówką 🙂
JAK UŁATWIĆ DZIECKU START W PRZEDSZKOLU?
- Nigdy nie strasz dziecka przedszkolem.
- Wprowadzaj w domu stały rytm dnia.
- Nie składaj obietnic, których nie możesz wypełnić – nie mów dziecku, że przyjdziesz po nie wcześniej, kiedy jest to nie możliwe.
- Przyzwyczajaj dziecko do urozmaiconych potraw, skończ z rozdrabnianiem pokarmów.
- Wdrażaj dziecko do przestrzegania umów i zasad.
- Przyzwyczajaj do samoobsługi, pozwól dziecku samemu załatwiać potrzeby fizjologiczne, myć ręce, ubierać się.
- Przygotuj dla dziecka wygodny strój do samodzielnego ubierania – dresy, spodenki lub spódniczka na gumkę.
W przedszkolu przede wszystkim liczy się wygoda (Przedszkole to nie „Dom mody” , należy liczyć się z tym ,że dziecko może sie pobrudzić.)
- Organizuj dziecku kontakty z rówieśnikami i innymi dziećmi.
- Stosuj w przedszkolu krótkie pożegnania (stwórzcie swój własny „rytuał”). Kiedy przedłużasz pożegnanie, dziecko cierpi dłużej.
- Nie okazuj dziecku własnych rozterek, zostawiając je w przedszkolu, przekazujesz mu wtedy swoje lęki.
- Nie zawstydzaj nigdy dziecka i nie porównuj do rówieśników.
- Ciesz się z jego sukcesów, a porażki traktuj, jako coś naturalnego.
- W razie potrzeby skorzystaj z wspierającej rozmowy z nauczycielem lub psychologiem , który współpracuje z naszym przedszkolem.
DRODZY RODZICE!
Pierwsze dni dziecka przedszkolu to przeżycie dla całej rodziny – dla malucha, bo czeka go rozstanie z rodzicami i pozostanie w nowym miejscu, wśród nieznanych mu osób, dla rodziców – bo ich ukochane dziecko zostaje bez ich opiekuńczych skrzydeł, dla dziadków – bo jak takiego malucha zostawić wśród obcych.
W początkowej fazie adaptacji do przedszkola uczucia takie, jak: tęsknota, lęk, niepokój, smutek są czymś naturalnym. Trzeba rozmawiać z dzieckiem, słuchać tego, co ma do powiedzenia, wyjaśniać mu, że może być smutno i może tęsknić.
Okres adaptacyjny u dzieci trwa od kilku dni do kilu tygodni. Wcześniejsze wizyty w przedszkolu, poznanie Pań, zabawek, placu zabaw – pozwalają maluchowi poczuć się pewniej, ale nie gwarantują, że obędzie się bez łez. Najtrudniejsze dla dziecka będą codzienne rozstania z rodzicami i nie da się ich przeżyć całkiem bezboleśnie. Niektóre dzieci w pierwszych dniach pobytu w przedszkolu wcale nie płaczą, bo jest to dla nich coś nowego, na co czekały. Niestety mogą zacząć płakać przy rozstaniu po kilku dniach.
Na samym początku bardzo ważne jest też pozytywne nastawienie rodziców do nowej sytuacji, cieszenie się, że wchodzi ono w nowy, bardzo ważny, etap w jego młodym życiu.
Co może pomóc dziecku?
- Wcześniejsze przyzwyczajanie dziecka do przebywania w nowym miejscu pod opieką osób trzecich, kontaktowanie dziecka z rówieśnikami, np. na placu zabaw.
- Uczenie dziecka poprzez zabawę czynności związanych z samoobsługą.
- Informowanie dziecka o tym, że czas w przedszkolu będzie spędzało bez rodziców, w towarzystwie innych dzieci.
Dobre rady
- Zamiast mówić swojemu dziecku „musisz” powiedz: „Kochanie masz już trzy lata, jesteś duży i możesz iść do przedszkola”.
- Kompletuj wyprawkę wspólnie z dzieckiem, pozwól uczestniczyć mu w przygotowaniach do przedszkola. Daj dziecku możliwość przyzwyczajenia się w domu do nowych rzeczy, aby w przedszkolu to wszystko nie było takie nowe, tylko znajome i łatwe do rozpoznania.
- Bardzo ważna dla poczucia bezpieczeństwa jest Wasza uczciwość i punktualność – jeśli obiecałeś maluszkowi, że odbierzesz go po obiedzie, dotrzymaj słowa.
- Ważne jest, abyś przy rozstaniach był spokojny i pogodny (dziecko wyczuwa niepokój dorosłych)
- Nie przedłużaj rozstania w szatni; najlepiej stworzyć sobie „rytuał” – np. dwa buziaki i uścisk i dziecko idzie do swojej pani. Kilka dni powtórzeń i maluszek poczuje się pewniej.
- Nie zabieraj dziecka do domu, kiedy płacze przy rozstaniu; jeżeli zrobisz to chociażby raz, to dziecko będzie już wiedziało, że łzami można wszystko wymusić.
- Jeśli dziecko płacze przy rozstaniu – nie zawstydzaj go, zaakceptuj płacz dziecka, jako naturalną reakcję na nową sytuację, trudną i niezrozumiałą. Płaczem małe dziecko wyraża swoją bezradność, smutek, frustrację. Powodów ku temu może być wiele i nie ma w płaczu nic złego pod warunkiem, że nie służy on do manipulowania dorosłym w celu spełnienia swoich zachcianek. Natomiast, jeśli płacz przerodzi się w histerię, najlepszym sposobem jest spokojne przeczekanie, aż ona minie. W tym czasie negocjacje z dzieckiem nie mają sensu. Trzeba poczekać aż się ono uspokoi.
- Nie obiecuj dziecku: „jeśli pójdziesz do przedszkola, to coś dostaniesz”; kiedy będziesz odbierać dziecko, możesz dać mu maleńki prezent, ale nie może być to forma przekupstwa.
- Nie strasz dziecka przedszkolem: „Poczekaj, już Pani w przedszkolu nauczy Cię porządku”.
- Nie wymuszaj na dziecku, żeby zaraz po przyjściu do domu opowiedziało, co się wydarzyło w przedszkolu, to powoduje niepotrzebny stres.
- Jeśli dziecko przy pożegnaniu płacze, postaraj się, żeby przez kilka dni odprowadzał je do przedszkola ktoś inny, np. tato, dziadek. Może się okazać, że płaczący przy rozstaniach maluch, gdy przyjdzie z kimś innym chętniej wejdzie do sali.
- Pamiętaj: żegnaj i witaj swoje dziecko zawsze z uśmiechem!
Trzymamy mocno kciuki za dzieci
i za ich dzielnych rodziców.
Powodzenia!